Alarm będzie dzwonił bo Łukasz do Londynu jedzie.
Dodane przez admin dnia 12.05.2012 00:47
Cuda się zdarzają, ale w XXI jeszcze ich nie odnotowano /pomijam mecze PLK/.
Czajkowski czy Januszewski muszą objechać co najmniej dwa razy elitę świata, Australijczyków i Nowo Zelandczyków.
Bermudy i Francuziki mają parcie na 3 miejsce. Jeden raz można ich objechać. Po drodze jest jeszcze do ogrania Dun i Hiszpan, a tuż za plecami Niemiec i Dun.
Wnioski:
1.Czajkowski czy Januszewski nie dadzą rady.
2.Lukasz i Paweł nie muszą nic udowadniać, chyba że odwalą BFD. Zachowawczo jutro w pierwszym biegu spokojnie 15-19 miejsce i luzik. W drugim w zależności od okoliczności luzik, albo trochę walki. Ważny będzie bieg F7.
Pozdo. wierzę Browarek
Tak by musiał wyglądać cud