Zwiedzał zaporę z bliskiej odległości
Dodane przez admin dnia 02.07.2013 14:18
Niecodzienną interwencję podejmowali włocławscy „wodniacy”. Policjanci udali się w rejon zapory wodnej bowiem ze zgłoszenia wynikało, że w wodzie znajduje się jakaś osoba o obok pływa skuter wodny. Kiedy mundurowi dotarli na miejsce okazało się, że na brzegu przebywał już mężczyzna, którego wcześniej wyciągnęli z wody pracownicy pobliskiej elektrowni. Pracownicy rzucili mu koło ratunkowe, a na brzegu pomocy udzielił mu lekarz pogotowia.
Rozszerzona zawarto¶ć newsa
Niecodzienną interwencję podejmowali włocławscy „wodniacy”. Policjanci udali się w rejon zapory wodnej bowiem ze zgłoszenia wynikało, że w wodzie znajduje się jakaś osoba o obok pływa skuter wodny. Kiedy mundurowi dotarli na miejsce okazało się, że na brzegu przebywał już mężczyzna, którego wcześniej wyciągnęli z wody pracownicy pobliskiej elektrowni. Pracownicy rzucili mu koło ratunkowe, a na brzegu pomocy udzielił mu lekarz pogotowia.

Jak ustalili policjanci mężczyzna wypłynął na Wisłę, znalazł się w obszarze zamkniętym dla żeglugi. W pewnym momencie skuter zgasł, a prąd rzeki zniósł go pod ścianę zapory wodnej. Mężczyzna przy pomocy świadków dopłynął do brzegu. Policjanci ustalili jednak, że mężczyzna był nietrzeĽwy. Po sprawdzeniu okazało się, że miał ponad 1,2 promila.

W obliczu takie sytuacji 39-letniemu mężczyĽnie zatrzymano patent sternika motorowodnego, a sprawa prowadzenia skutera będąc pod wpływem alkoholu trafi do sądu. Grozić mu może do 2 lat pozbawienia wolności.

Ľródło: KMP we Włocławku