|
|
|
|
Azory po 42 dniach - odnalazł się kapitan Cichocki |
|
|
|
|
|
|
|
|
Dokładnie 300 dni od wypłynięcia, po 42 dniach bez sygnału, odnalazł się nasz kapitan Tomasz Cichocki. Jak zwykle w ATWDP szczęśliwe informacje docierają do nas w okrągłe rocznice, albo w ważne dla nas święta. Jacht został wyłapany przez naziemne odbiorniki AIS w okolicach Azorów (800 mil na zachód od Lizbony). Czujnością wykazał się Zbigniew ¦wiacki, fan projektu, który wyśledził kapitana na stronie marinetraffic.com. Ostatnia zarejestrowana pozycja jachtu pochodzi z 5:35 (UTC). Od tamtej pory kapitan zdołał już zapewne przepłynąć przez Azory i jest coraz bliżej Brestu.
Zródło: kapitancichocki.pl
|
|
admin dnia 25.04.2012 23:59 ·
1 Komentarzy · 619 Czytań
·
|
|
|
|
|
|
|
|
|
dnia 30.04.2012 14:03
Kolejne dobre wiadomości
30.04.2012
Wczoraj wieczorem z kapitanem Tomaszem Cichockim przez UKF nawiązał kontakt kapitan przepływającego w rejonach statku handlowego. Z krótkiej rozmowy wynika, że kapitan czuje się dobrze, nie ma większych problemów z jachtem, i że zostało mu już naprawdę niewiele do przepłynięcia. W chwili rozmowy "Polska MiedĽ" znajdowała się w okolicach przecięcia 41 równoleżnika z 16 południkiem (http://bit.ly/JmYrD2). Pokrywa się to z obliczeniami Jacka Pietraszkiewicza - instruktora nawigacji elektronicznej i prezesa firmy NavSim, który bardzo podobnie obliczył prawdopodobną pozycję jachtu. Pisze on też o warunkach pogodowych, które są zaskakująco dobre. Tomek do końca rejsu najprawdopodobniej popłynie wiatrem połówkowym, a jego największym zmartwieniem będzie niewielki front burzowy. Jeżeli wszystko pójdzie dobrze, to do Brestu zostało kapitanowi 5-6 dni spokojnego rejsu.
Najważniejszą informacją jednak jest to, że nasze przypuszczenia sprzed pięciu dni o kondycji jachtu i kapitana pokrywają się z rzeczywistościa.
Ľródło:kapitancichocki.pl |
|
| |
|
|
|
|
|
|
Dodaj komentarz oraz podaj sumę cyfr |
| |
|
|
|
|
|